W miniony listopadowy weekend miałam okazję wziąć udział w niezwykłym Festiwalu Fotografii Przyrodniczej „Wizje Natury”. Organizatorem był Związek Polskich Fotografów Przyrody, do którego należy moja przyjaciółka, Anita Witkowska.

Bardzo się cieszę, że dałam się zaprosić do Centrum Edukacji w Kampinoskim Parku Narodowym, gdzie odbyła się cała impreza. Byłam pod dużym wrażeniem piękna samych fotografii, ale także prezentacji łączących je z poruszającą muzyką.

Artyści znad wielkich jezior

W tym roku swoje zdjęcia prezentował nasz okręg, Warmińsko-Mazurski. Jego prezes, Maciej Rodziewicz, zapowiedział pokaz słowami: „Warmia i Mazury – ciut natury!”. Ale to „ciut” było przesadnie skromne, bo zdjęcia zapierały dech w piersiach. Zwłaszcza fotografie ptaków przyłapanych na wodnych igraszkach. Dynamiczne ujęcia ruchów skrzydeł uderzających o tafle wody i rozchlapujących jej krople wokół siebie…

W prezentacji znalazły się też zdjęcia mojej przyjaciółki. Przeurocze młode liski na tle wiosennej zieleni, biały daniel na leśnej drodze i zimowy wilk z krwawą zdobyczą w pysku 💚 Kwintesencja dzikiej przyrody, którą możesz podziwiać na instagramowym koncie @utkana_z_mgly.

Książki i konkursy

Z pierwszej prelekcji dowiedziałam się o wydaniu książki „Puszcza Kampinoska, opowieści o wydmach, mokradłach i sosnach”, którą natychmiast zakupiłam i zamierzam zrecenzować w najbliższym czasie. Nie mogłam się też oprzeć zakupowi książki Pawła Średzińskiego „Rzeki” i kolejnej, o niezwykle urzekającym tytule: „O czym szumią wężymordy”. O nich też będę pisać, więc wyczekuj info na moich social mediach.

Ciekawym wydarzeniem było też rozdanie nagród w konkursie Fotograf Roku 2023. Wszystkie fotografie były piękne i nietuzinkowe. Jednak zwycięzca może być tylko jeden. Grand Prix zdobył Łukasz Gwiździel za zdjęcie „uśmiechniętych” kijanek wśród wodnych pęcherzyków powietrza. W swoim przemówieniu Łukasz zwrócił uwagę na to, że sfotografowane miejsce umiera dotknięte przez suszę. Ma on nadzieję, że takie zdjęcia będą pretekstem do mówienia o zagrożonych terenach i podejmowania działań, aby je chronić.

Moje przekorne serce podbił jednak Tomasz Wilk, który wygrał pierwszą nagrodę w kategorii „Inne zwierzęta”. Co takiego znajdowało się na zwycięskiej fotografii? Zgromadzenie much na zwierzęcej kupie… Tomasz przyznał, że wędrował po Tatrzańskim Parku Narodowym i zachwycił się ułożeniem skrzydełek tej muszej gromadki. Cóż, Prawdziwy artysta widzi piękno tam, gdzie inni go nie dostrzegają 😉

Etyczna fotografia przyrody

Bardzo dobrze czułam się w towarzystwie tych pozytywnie zakręconych ludzi. Widać, że mają świra nie tylko na punkcie fotografii, ale i na punkcie samej przyrody. W prelekcjach wiele razy przewijały się wątki szacunku do natury, ochrony środowiska i ratowania ginących ekosystemów. Na pewno w przyszłym roku ponownie odwiedzę ten festiwal. A jeśli Ty już żałujesz, że Ciebie tam nie było, to jeszcze nic straconego. Tę i poprzednie edycje możesz obejrzeć na YouTube Związku Polskich Fotografów Przyrody

Gorąco polecam 🔥📸🌿