Garderoba kobiety rozważnej i romantycznej

Czy wiesz, jak została wyprodukowana Twoja sukienka? A T-shirt, który tak często nosisz? Ulubione jeansy? Rzadko się zastanawiamy skąd nasze ubrania przyjeżdżają do eleganckich sklepów. A historia ich pochodzenia często już nie jest taka elegancka.

Krótki przewodnik po „Odpowiedzialnej modzie”

Gdy wpiszesz w wyszukiwarce tytuł książki Katarzyny Zajączkowskiej, „Odpowiedzialna moda”, dowiesz się, że ujawnia ona kulisy fast fashion. Bacznie przygląda się przemysłowi modowemu i zaprasza do podróży śladami naszych ubrań. Przeczytasz, że autorka jest doświadczoną projektantką i wykładowczynią w Szkole Artystycznego Projektowania Ubioru. Współpracowała z dużymi markami odzieżowymi w Polsce. Dzisiaj prowadzi bloga i podcast „Odpowiedzialna moda”, które służą jej do edukacji w zakresie slow fashion.

Dowiesz się z tej książki, jakie grzechy popełnia Shein oraz jej podobne marki, jak Zara, H&M czy BooHoo. Poznasz wpływ produkcji naszych ubrań w Azji na ludzi i środowisko naturalne. Nauczysz się podejmować decyzje zakupowe na podstawie materiału, z jakiego zrobione jest ubranie. Otrzymasz instrukcję, jak zbudować odpowiedzialną szafę, nawet jeśli daleko Ci do minimalizmu.

Jak czerpać radość z odpowiedzialnej mody

Mnie jednak najbardziej ujęło podejście autorki do ubrań pod kątem naszych emocji. Opowiada nam o tym, jak sporo kobiet postrzega swoje ciała i jaki to ma wpływ na ich zachowania zakupowe. Komu opłaca się podsycanie naszych kompleksów? Dlaczego reklamy zachęcają nas, aby wiecznie coś wyszczuplać, wydłużać, skracać i tuszować? O tym dowiesz się, czytając książkę.

Ponad to, w treści da się wyczuć, że Katarzyna Zajączkowska kocha ubrania. Ma artystyczną duszę i lubi wyrażać siebie poprzez wygląd zewnętrzny. Czy to znaczy, że nie może dokonywać ekologicznych wyborów w swojej szafie? Albo, czy chcąc zadbać o planetę jest skazana na nudne odcienie beżu i szarości (które ja na przykład wcale nie uważam za nudne ;)? NIE.

Modowy poradnik dla każdego

Autorka przedstawia sposoby na oryginalną i gustowną stylizację bez ślepego podążania za trendami. Pokazuje, że można cieszyć się modą, mając jednocześnie szacunek do ludzi pracujących przy jej produkcji. Udowadnia, że da się robić eko-zakupy. I że zakupy w second handzie nie zawsze muszą być eko.

Nie jest to książka skierowana do ekologicznych świrów. To książka, dla każdego, kto kupuje ubrania. A w szczególności dla tych, którym nie jest obojętne, jak w swoich ubraniach wyglądają. Nie obawiaj się, że jej lektura Cię zdołuje. Autorka patrzy w przyszłość z nadzieją i stara się zarazić czytelnika swoim optymizmem.

Główne przesłanie, jakie zostanie w mojej głowie po przeczytaniu tej książki? W wyborze ubrań mogę być zarówno rozważna, jak i romantyczna. Jedno nie wyklucza drugiego. Bo w końcu każda kobieta ma wiele twarzy, prawda?