two wrapped presents sitting on top of each other

Black Friday – czy czarny piątek przystoi ekologicznej marce?

Ledwie minęły pierwszo-listopadowe święta, a już wielkimi krokami zbliża się do nas Black Friday. W związku z tym konsumenci zacierają ręce, przeczesując Internet w poszukiwaniu promocji na wymarzone produkty. Natomiast sprzedawcy czują na karku gorący oddech galopującego w ich stronę święta konsumpcjonizmu. Dlaczego? Bo choć dla tych ostatnich jest to czas dużego zarobku, to wymaga on odpowiednich przygotowań.

A co mają powiedzieć właściciele i pracownicy marek ekologicznych? Czy ze względu na promowane przez nich wartości omija ich ta niebywała okazja do zwiększenia sprzedaży? Czy raczej powinni z niej skorzystać właśnie dlatego, by zwiększyć popularność swoich produktów? Zasadnicze pytanie brzmi:

Czy można wykorzystać Black Friday w zgodzie z wartościami odpowiedzialnej marki?

Historia Black Friday – święta konsumpcjonizmu

Black Friday przypada na piątek następujący po Święcie Dziękczynienia obchodzonym w USA w czwarty czwartek listopada. Choć ten dzień już od XIX wieku otwierał okres wzmożonych zakupów przed Bożym Narodzeniem, to dopiero w latach 50. zyskał swoją aktualną nazwę. W pierwszym dniu po święcie zwykle wiele osób nie pojawiało się w pracy wykorzystując ten czas na chodzenie po sklepach. Moda na szaleństwo zakupowe przywędrowała do Polski zza oceanu i zadomowiła się u nas na dobre w 2015 roku

W zeszłym roku Polacy zamierzali wydać na promocyjne zakupy średnio 1000 zł. Ponadto około 40% konsumentów stara się oszczędzać pieniądze, co sprawia, że sprzedawcy odnotowują naprawdę spore przychody z zakupów w Black Friday i Cyber Monday (następujący po czarnym piątku poniedziałek, spędzany przez wielu na zakupach internetowych). 80% naszych rodaków z wyprzedzeniem planuje, co chce kupić na wyprzedażach. Często są to świąteczne prezenty dla bliskich, ale również dla samych kupujących (w przypadku 76% konsumentów). Szkoda więc nie wykorzystać tej okazji, by podkręcić sprzedaż w swoim sklepie. Czyż nie?…

Dwie przyjaciółki idą ulicą i rozmawiają niosąc torby z zakupami na Black Friday

Konsument chce kupować, a sprzedawca rosnąć – czy jest tu miejsce na ekologię?

Dużą część naszych zakupów na wyprzedażach stanowi odzież. Niestety, w ostatnich latach jest ona niechlubną reprezentantką nadprodukcji i nadmiernej konsumpcji. Kupowane przez nas ubrania to w większości fast fashion – tania odzież produkowana szybko, w dużych ilościach, wbrew zasadom etyki i ekologii. Globalny przemysł odzieżowy produkuje ogromne ilości emisji dwutlenku węgla, ścieków oraz góry odpadów tekstylnych, nawet w postaci całkiem nowych ubrań! Następne chętnie nabywane produkty to elektronika, kosmetyki czy zabawki. Wszystkie te produkty, gdy pojawiają się w nadmiarze i charakteryzują słabą jakością, szkodzą planecie oraz nam, jej mieszkańcom.

Dlatego właściciel marki, która chce uchodzić za ekologiczną, powinien przemyśleć, jak przetrwać Black Friday i wyjść z tego bez szwanku. Zachęcając klientów do większych zakupów, może zostać oskarżony o podsycanie i tak już rozbuchanej konsumpcji. Taka postawa stałaby w opozycji do idei minimalizmu i odpowiedzialnych zakupów. Dlatego, aby wziąć udział w dorocznym święcie zakupów i nie stracić twarzy, trzeba przygotować przemyślaną strategię. Wtedy klienci, którzy cenią transparentność oraz troskę o środowisko, nie podważą autentyczności Twojej marki.

Korzyści z udziału w Black Friday

Mimo wielu wyzwań, Black Friday jest szansą także dla Twojej marki na zwiększenie jej widoczności oraz przyciągnięcie nowych klientów. W okresie, w którym szukają oni promocji, łatwiej do nich trafić i zmienić w lojalnych nabywców. Odpowiednio przeprowadzona kampania promocyjna wyróżni Twoją firmę na tle konkurencji. Jeśli dobrze skonstruujesz komunikaty, może nawet uda Ci się zachęcić klientów do zmiany swoich nawyków zakupowych. Dla odpowiedzialnych firm jest to świetna okazja do edukowania konsumentów, jak mogą kupować świadomie, nie przyczyniając się do zanieczyszczania środowiska i kryzysu klimatycznego.

No dobrze, a jak właściwie ma wyglądać, ta odpowiednio przeprowadzona kampania?

Jak zorganizować etyczną promocję?

Przede wszystkim, już dużo wcześniej musisz przemyśleć, jak chcesz podejść do listopadowych promocji. Jeśli brakuje Ci pomysłów na strategię, poniżej znajdziesz kilka propozycji. Pomogą Twojej marce reklamować się z okazji Black Friday pozostając w zgodzie z jej wartościami.

a) Promowanie produktów przyjaznych środowisku z rabatami

Zaplanuj komunikaty na swoją stronę www, social media i newsletter, w których podkreślisz korzyści płynące z wybierania produktów powstających w sposób bezpieczny dla środowiska naturalnego. W treści wyraźnie zaznacz, że w danym okresie będzie można kupić je z określonym rabatem. Jest duża szansa, że uda Ci się skłonić klientów do bardziej świadomych zakupów.

b) Ograniczone oferty typu „Kupuj mniej, wybieraj mądrzej”
Możesz zorganizować kampanię zachęcającą klientów do przemyślanego wyboru produktów. W treści komunikatów, pokaż sytuacje, w których mniej znaczy więcej, np. że warto mieć jeden ciepły, wełniany sweter niż trzy akrylowe, w których ciągle marzniesz. Oferuj zniżki na wybrane artykuły, które długo posłużą klientowi lub zastąpią mu kilka innych akcesoriów.

Drewniana szczotka do mycia i szampon w kostce na drewnianym tle.

c) Działania charytatywne
Przeznaczenie części zysków z akcji promocyjnych na cele ekologiczne to świetny sposób na pokazanie zaangażowania marki. Taka inicjatywa nie tylko wzmocni jej wizerunek, ale również przyciągnie klientów, którzy cenią społeczną odpowiedzialność. Wybierz organizację, którą szanujesz i której ufasz, np. Green Peace, WWF PolskaPracownia na Rzecz Wszystkich Istot czy Otwarte Klatki

d) Oferta specjalna zamiast tradycyjnych zniżek
Małym markom często trudno sobie pozwolić na udzielanie rabatów tak wysokich, jak dużym sklepom sieciowym. W takiej sytuacji, zamiast obniżania cen, możesz zaoferować darmową wysyłkę ekologiczną. W ten sposób pomożesz klientowi zredukować wpływ jego zakupów na środowisko i docenisz jego troskę o planetę.

Ręka trzymająca stalową butelkę termiczną na wodę.

Green Friday – zielona alternatywa

Inną opcją jest przemalowanie czarnego piątku na zielono. Możesz zbudować swoją komunikację wokół hasła „Green Friday”. Jest to alternatywa dla Balck Friday, która pozwala szerzyć odpowiedzialne podejście do zakupów. W ramach tej inicjatywy możesz uczyć klientów świadomego wybierania produktów i minimalizowania wpływu na środowisko. Inni eko przedsiębiorcy w tym dniu propagują również:

  • wspieranie małych, lokalnych producentów oraz odpowiedzialnych marek,
  • spędzanie czasu na świeżym powietrzu zamiast kupowania,
  • dzielenie się z innymi tym, co mamy,
  • używanie i naprawianie już posiadanych przedmiotów,
  • kupowanie z drugiej ręki.

Edukowanie klientów o świadomych wyborach to świetna strategia na podtrzymanie zainteresowania Twoją marką nie tylko w trakcie Black Friday. Posty na blogu czy mediach społecznościowych z poradami na temat tego, jak kupować odpowiedzialnie i wspierać lokalne biznesy, pomogą Ci w budowaniu lojalnej społeczności.

Beżowe ażurowe skarpetki zrobione na drutach.

Zrównoważona konsumpcja wspiera zrównoważony rozwój

Twoja decyzja o uczestnictwie w promocji na Black Friday powinna być zgodna z misją i wartościami Twojej marki. Dlatego warto przemyśleć strategię komunikacji w tym czasie. Jeśli wprowadzisz praktyki, takie jak promowanie odpowiedzialnych decyzji zakupowych i wspieranie działań charytatywnych, przyniesie Ci to wymierne korzyści – zarówno wizerunkowe, jak i sprzedażowe. Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże Twojej marce w znalezieniu równowagi między zwiększeniem sprzedaży a dochowaniem wierności idei ochrony środowiska. 

Zapraszam Cię do śledzenia mojego bloga oraz subskrybowania Newslettera znad Jeziora, w którym co dwa tygodnie wysyłam marketingowe porady dla EKO biznesów.